Konkurs na Game Mestera

Z racji, że jest nas na forum więcej, stwierdziłem, że przydałaby się jeszcze jedna osoba na pozycji Game Mastera. Ja niestety nie zawsze mogę wejść na forum. Shana też nie zawsze może. Tak więc, by fabuła nie stawal aw miejscu - przeprowadzam ten konkurs.
W razie, gdyby ktoś nie wiedział jakie zadania ma GM są one wypisane w dziale "Ogłoszenia"
Konkurs będzie przebiegał tak: ochotnicy zostaną poddani testowi na umiejętność prowadzenia fabuły (pomysłowość, zwięzłość, długość postów itp)

Tak więc, czy jest ktoś chętny na to stanowisko?

Ja się chyba zgłoszę.
-Czasu mam pełno 4 godziny dziennie mam i więcej
-Pomysłowy w miarę jestem
-Zwięzłość nad tym popracuje i będzie git
-Długie posty potrafię pisać bo parę opowiadań napisałem ale się nie podzielę

Ja również się zgłaszam z racji ,ze pisałam mature czasu mam sporo i pomysły też się znajda w czasie pisania fabuły.

No dobra, przeczekałem jeden dzień i widzę, że więcej niż wasza dwójka raczej nie będzie. Nie szkodzi, z dwóch osób równie jestem zadowolony.
Tak więc przejdziecie przez test. Wytłumaczę dokładniej o co będzie chodziło:

Uno: Ja napiszę posta opisującego, co robi i gdzie jest moja postać. To co napiszę nie będzie należało do najciekawszych i najdłuższych tekstów.

Dos: Każde z Was odpiszę w swoim zakresie na mojego posta. Akcja w nim nie musi od razu stać się ciekawa itp. Łącznie napiszecie 5 postów. Chodzi o to by w tych pięciu postach coś się zadziało, nie było nudno. Każdemu z was będę odpisywać oddzielnie, w zależności od fabuły jaką mi poprowadzicie

Tres: Na koniec konkursu poproszę innych użytkowników o ocenę prowadzonych przez was fabuł. Oni zagłosują na jedną osobę. Ten, kto będzie miał najwięcej głosów - wygrywa i zostaje GM.

Rozumiecie wszystko?

Tak wszystko zrozumiałem ale mam rywala posty zupełnie inne będą. On sztywniak ja wręcz przeciwnie.

Suzuno szedł wzdłuż jeziora. Ręce miał schowane w kieszenie. Patrzył w ziemię. Zatrzymał się przy powalonym drzewie. Jego korona była częściowo zanurzona w wodzie, a konar leżał na piasku. Usiadł na pniu. Dotknął prawą dłonią drewna i nagle konar zamarzł. Lód rozprzestrzenił się w stronę korony. Wszystkie liście zamarzły i pokrył je lekki szron. Część wody, która otaczała koronę również zamarzła.

Wszystko zrozumiale. Kto zaczyna pierwszy ?

Z pewnych powodów lista naszych kandydatów zmniejsza sie tylko do ciebie, Zakuro. Tak więc z konkursu przechodzimy na zwykłe sprawdenie umiejętności pisania i tworzenia. Piszesz sama.

Co mu się stało ze juz nie chce byc game masterem ?

Uśmeichałeś się zadowolony widząc całe zamarznięte drzewo jednak po chwili usłyszałeś piski jakiegoś zwierzątka, zdziwiony rozejrzałeś się dookoła.Po chwili dostrzegłeś pisklę sowy na ziemi,a koło niego nie było rodziców, zdziwiony podeszedłeś bliżej by przyjżeć się zwierzęciu.

matka ostra w karach a pała czy dwie wpadły mało czasu na kompa a gm musi mieć sporo czasu pech

Spojrzał w górę na najbliższe grzewo. Dostrzegł niewielkie gniazdo kilka metrów wyżej. Schylił sie i delikatnie wziął pisklaka do ręki. Drugą rękę skierował na jezioro. Woda z niego zaczęła się poruszać. Po chwili jej część oddzieliła się od zbiornika. Litry płynu wzniosły sie na metr nad zbiornik i powolnie "płynęły" w powietrzu ku Suzuno. Gdy bańka pełna wody była już przy nim, uformował ją na wzór schodów wznoszące się przy drzewie z gniazdem. W sekundę płynna woda zmieniła się w lód. Suzuno zaczął wchodzić po stopniach. Gdy znalazł się na wysokości gniazka - położył w nim pisklaka.

Kiedy wziąłeś piskle na ręce maleństwo na rękach przestraszyło się i zaczęło głośniej piskac jednak kiedy odłożyłeś je prosto do gniazda nieco się uspokoiło.Zadowolony wróciłeś na ziemię lecz po chwili pojawił się mężczyzna ubrany trochę jak w wojsku,twar miał surową i twardą podszedł do ciebie i stanął metr od ciebie.
-Chłopcze co tu robisz ? Nie wiesz,że zabieranie puszczyka jest zabronione ? A w dodatku co się stało z tym drzewem wytłumacz się
Powiedział twardym głosem,który nie lubił sprzeciwów spoglądał na ciebie wzrokiem poważnym wyczekując twojej odpowiedzi.

widok mężczyzny całkowicie go zdziwił. Kto to był? Niby jakaś straż leśna? Nie wyglądał na maga, więc nie powinien znajdować się na Wyspie. Jakim cudem...? No chyba, że posiada moc... To nie zawsze widać na oko. Zaciekawiło to Suzuno. Człowiek, czy mag? Ale skoro widok lodu wokół drzewa go zadzwiwiał - podejrzenia Suzuno kierowały się bardziej ku pierwszej opcji. Westchnął na zadawane przez mężczyznę pytania.
- Co robię? Wybrałem się na spacer nad jezioro - zaczął tłumaczyć. Starał się, by ton jego głosy nie wyrażał lekkiej irytacji. Nie lubił, gdy ktoś zwracał mu uwagę. - A co do puszczyka, to ja go wyłącznie odłożyłem do gniazda.
Mężczyzna stał tyłem do drzewa, przy którym były lodowe schody, więc Suzuno postanowił to wykorzystać. Ledwozauważalnie poruszył nadgarstkiem. Schody na powrót przybrały wodnistą formę, po czym płyn wsiąkł w ziemię.
- A co takiego niby stało się z drzewem? Nie wiem o co panu chodzi...

Mężczyzna patrzył na ciebie po czym potarł skronie jak by myslał nad odpowiedzią, po chwili spojrzał na ciebie, gniazdo i zamarznięte drzewo.
- Mam nadzieje chłopcze ,że temu puszczykowi nic nie jest a to drzewo ehhhh naprawi się
Powiedział lekko takim łagodniejszym tonem,uklęknąl na ziemi i położył otwartą dłoń na ziemi a z niej zaczeły wychodzić korzenie które zaczęly odrywać zamarznięty łód,kiedy nie było go w częsci 3/4 korzenie zniknęly, a sam mężczyzna wstał i otrzepał kolano.
-Zapomniałem się przedstawić jestem Chika mizu co dosłownie znaczy ziemia woda
Powiedział łagodnie i rozejrzał się dookoła jeszcze raz po czym wzrokiem powrócił do chłopaka.

No dobra, z racji, że jesteś jedynym kandydatem - nie będziemy dłużej tego ciągnąć. Wykazałaś się pomysłem, pisałaś dłuższe posty.
Od dziś otrzymujesz nowe stanowisko: Game Master. Dane konta napiszę ci na PM

Dziekuje ^^