Stłuczona szklanka...czyli Sansei Kiiro

Imię: Sansei

Nazwisko: Kiiro

Płeć: Chłopak

Wiek: 15

Orientacja: Homoseksualny

Narodowość: Anglia

Rodzina: Rodzice, siostra i 2 braci [z czego wszyscy nie żyją]

Pupil: Jego jedynym zwierzęciem jest samiec legwana rodzaju Brachylophus. Ma on idealnie metr długości. Został nazwany Midori, a San najczęściej mówi do niego Stachu. Mido potrafi komunikować się z innymi zwierzętami oraz swoim właścicielem, który zostaje wybrany tylko raz w jego przypadku. Najczęściej owija się wokół nogi swojego właściciela, bo takie monstrum trochę dziwnie wyglądało by gdzieś na ramionach San'a. Bardzo lubi inne zwierzęta, i jest do nich zazwyczaj przyjaźnie nastawiony. Potrafi wyczuć osoby które byłyby np. dobre dla swojego właściciela albo jakiejś podobne rzeczy, wtedy po prostu przyczepia się do takiej osoby i stara się jej nie odejść.


Domena magii: Światło 

Tak dokładniej to jest świadomy umysłowo oraz potrafi tworzyć eliksiry oraz zaklęcia. Bardzo dobrze zna się na magii, zarówno białej jak i czarnej, dzięki czemu potrafi tworzyć eliksiry oraz zaklęcia. Światło jako światło kontroluje jako dawanie światła np. zapalanie lamp tyczy się to również rzeczy które zapalić można tylko ogniem. Może również tworzyć kule energii oraz kumulować ją w rękach następnie nadawać jej moce, kształt, natężenie, temperaturę...A swoją mocą potrafi również wywołać zaparowanie, zapalenie lub rozpłynięcie się przedmiotu.

Wygląd: 

Jego czarne jak smoła, przypominające taśmę od kasety magnetofonowej, włosy często zakrywają jego oczy, które zmieniają kolor w zależności od humoru i sytuacji. Ma dosyć jasną cerę, którą czasem zakłócają bardzo widoczne rumieńce. Łatwo zauważyć że uwielbia różnorodne maski, ponieważ większość dnia je nosi przy sobie lub zakłada. Ma zwyczaj zamykania oczu gdy się uśmiecha, a dzięki temu wygląda słodziej, mimo zachowania. Ubiera się na luzie, głównie zakłada luźne koszulki, takie same spodnie a na to ciemne, długie bluzy sięgające mu do połowy biodra. San mierzy 1.60 a waży 45 kilogramów, dzięki czemu ma prawie idealną sylwetkę, choć nie jest zbyt dobrze zbudowany. 

Charakter: 

Chłopak jest młodą i naiwną osobą przez co sam siebie pakuje w niemałe kłopoty, które powoli niszczą mu psychikę. Często gdy coś postanowi stara się dążyć do celu i tylko porządny argument go powstrzyma. Nie lubi słuchać rozkazów innych. On jedynie robi co ON sam postanowi i uzna za stosowne do wykonania. Często mówi o sobie jako o szklance, która gdy się stłucze już nie poskłada z powrotem. Był nie raz raniony co przyniosło małe ryski na szklance, ale i też uszczerbki na rantach. Chłopak stara się być miłą osobą lecz nie potrafi zbytnio panować nad swoim gniewem. Gdy ktoś go mocno wkurzy potrafi chować urazę bardzo długo. On prawie nigdy nie wybaczył rysy zadanej sobie (szklance). Często rani innych przez co prawie zawsze popada w depresję i ma myśli samobójcze. Jest niezwykle chamski, sam nawet czasem tak o sobie mówi, jednak nie zmieni się bo ktoś tego chcę lub nawet wymaga. Ma napady agresji i histerii, a wtedy często płacze, wyrzuca innym błędy i zaczyna grozić wszystkim na około że się zabije, choć wie że wszyscy mają go gdzieś i mu nie pomogą. Nie umie również się do niczego przystosować, ale oczywiście sam wymaga od innych aby się go słuchali itp...Ma własny światopogląd, przez który wmówił sobie że nie jest nikomu ani niczemu potrzebny. Bardzo lubi się kaleczyć, głównie po to aby wiedzieć że nie śni, a wszystko co dzieje się wokoło jest tylko rzeczywistością. Robi tak najczęściej gdy ktoś zrobi mu krzywdę lub gdy stanie się coś złego, nawet jeśli nie jest to z nim w żaden sposób powiązane. Prosto mówiąc jest niestabilny umysłowo oraz ma depresję endogenną. Mimo tego wszystkiego całe życie szukał osoby która go pokocha. Jest bardzo wierny i nigdy nikogo nie zdradził ani nie wystawił. Jest szczery tego co czuje, i nigdy się nie podda, bo uczuć nie da się oszukać. San bardzo lubi romantyczność i to gdy ktoś się o niego martwi, jest wtedy taki jakby 'uroczy'. Gdy coś do kogoś poczuje nigdy się od takiej osoby nie odczepi, nawet jeśli ta osoba byłaby zajęta lub nie zwracała na niego uwagi.

Historia: 

Można powiedzieć że Sansei miał spokojną przeszłość. Wychowywał się w centrum swojej ojczyzny. Jego ojciec był adwokatem a matka zajmowała się domem. Jego siostra miała 24 lata i wyjechała z kraju, natomiast jego bracia mieli po 16 lat więc dalej uczęszczali do szkoły. W wieku 14 lat oznajmił rodzinie że interesuje się magią, i chciałby zrobić coś w tym kierunku, a jako że wszyscy byli dobrze nastawieni pozwolili mu wyjechać do jednej ze szkół pozwalających udzielać się w magii. Jednak rok później w mieście w którym mieszkał wybuchły zamieszki, a gdy San przyjechał tam aby jakoś pomóc okazało się że jest za późno. Tuż po pogrzebie wyjechał z kraju aby całkowicie zająć się magią i swoimi magicznymi umiejętnościami.

Ciekawostki: 

-Gdy myśli o czymś, co nie jest odpowiednie do sytuacji, odwraca głowę i wytrzeszcza oczy, co pomaga mu nie reagować według swoich pomysłów.

-Uhm...nie wspomniałem wcześniej że mimo że jest dzieckiem to rodzice pozwalali mu robić ze swoim ciałem co zechce. Na prawym biodrze ma wytatuowaną czarną panterę, ponieważ San uważa że to zwierzę najbardziej go przypomina. W okolicy lewego obojczyka wytatuowany ma łańcuch, dokładniej nikt nie wie dlaczego akurat to. W obu uszach ma po trzy kolczyki, a dzięki temu wszystkiemu nie jest takim sobie grzecznym chłopcem jakim się wydaje.

-Bardzo lubi siedzieć na szafie i innych meblach.

Kp straaaaaasznie dluuuuuga... Ale  przebrnelam przez nia   nie doszukalam sie błędów, brawo. .
Zaakceptowano