Stół z powyłamywanymi nogami

Imię: Shane Gray
Nazwisko: Arrow
Ksywka/ Przezwisko: Strzałka
Płeć: A zaprowadzić cię do okulisty? Mężczyzna
Wiek: Ma za sobą 16 mroźnych zim.
Orientacja: Jeszcze nie zdecydował, ale raz dziewczyna, raz chłopaczek żeby życie miało smaczek~
Pochodzenie: Nieznane
Rodzina: Jego rodzina składa się raczej z osobników płci męskiej. Ma ojca, dziadka, stryja i brata bliźniaka, jego matka oraz siostra zginęły. Cóż kobiety w tej rodzinie mają niezwykłego pecha.
Domena magii: Mangnetyzm
Wygląd: 
Shane  posiada kruczoczarne włosy, które spływają delikatnie na jego twarz oraz kark, niczym smoła. Ciemne kosmyki zawsze są w artystycznym nieładzie, który sam tworzy podczas snu...
Taaa... przyznajmy szczerze że nie pałą zbyt wielką sympatią do szczotek. Z pod bujnych kosmyków, błyszczące czarne oczy patrzą na świat z nie małym zaciekawieniem, ale i też pogardą. Arrow mimo swoich 178 cm wzrostu, ma wyjątkowo szczupłą posturę ciała, ale to nie znaczy, że jest słabym chucherkiem i nie radzi sobie ze sportem lub z innym wysiłkiem fizycznym. Wręcz przeciwnie jest bardzo wysportowany co potwierdzając dobrze wyrzeźbione mięśnie skryte pod koszulką. Jest wyjątkowo szczupłym chłopcem co widoczne jest bardziej gdy rozpuści włosy, które z braku gumki sięgają mu lekko za obojczyki. W wieku 15 lat na jego dolnej wardze pojawił się kolczyk, a krótko po tym, kolejny zawitał na jego języku. Zazwyczaj preferuje czarne kolory, nosi czarne rurki i różnego rodzaju swetry które, tradycyjnie zsuwają się z jego delikatnych ramion, odsłaniając mleczną skórę. Osobnik ten bowiem nie lubi słońca, kręci go mrok i pełnia księżyca.
 
Charakter:
 Pomocny, miły, przyjacielski, romantyczny.... zostawmy jego przyszłość w spokoju! Teraz to co innego! Zupełnie inny chłopak! Mądrzy ludzie go unikają. Jego psychiczny uśmiech.... czasami jest podejrzanie za spokojny. Z początku Gray może się wydać rozpieszczonym bachorem, który zdecydowanie nie ma pojęcia o życiu. Nawet nie wiecie jak powiem, że aż śmiertelnie się mylicie... Dawniej mały i nieśmiały chłopiec, lecz po ''tajemniczym'' zniknięciu swojego brata, stał się swoim przeciwieństwem. Po tym, życie przy rodzinie, obrzydło mu i przyjechał do tej szkoły z internatem. Stał się bardziej zamknięty w sobie, ale mimo to nadal śmieje się i wygłupia. Uwielbia wymuszać na ludziach różne emocje, zarówno te dobre jak i te złe. Choć nie lubi zadawać się z ludźmi i wchodzić z nimi w różne relacje, interesują go. Sami w sobie. Ich sposób poruszania się, zmiana mimiki twarzy przy zmianie emocji, sekrety, drobne kłamstewka. Po prostu uwielbia sprawdzać czyjeś reakcje w danych sytuacjach, można powiedzieć że fascynuje go to. Raz gdy spisywał reakcje płaczącej po zerwaniu, dziewczyny i został zapytany co robi, odpowiedział, że próbuje rozrysować wzór ludzkiej psychiki. Co utwierdziło innych w swoich przekonaniach że jest chory psychicznie, co oczywiście nie jest prawdą. Nie potrafi współczuć, ale potrafi wręcz aktorsko grać. Niestety nie potrafi sobie poradzić z nałogiem- papierosami, kiedy tylko mu się coś nie spodoba bądź jest w lekkim stresie- natychmiast zapala fajkę.

Historia:
Shane wraz ze Silverem, swoim bratem bliźniakiem, przyszedł na świat w rodzinie podróżników. Nigdy nie wiadomo było w jakim momencie swojego życia zmienią zamieszkanie. Przez co nawet dokładnie nie znane jest mu jego pochodzenie. Ale nie ma co narzekać. Podróżowanie po świecie i nabieranie nowych doświadczeń. Prócz brata miał młodszą siostrę, które niestety zginęła razem z matką podczas porodu. Był jednak zbyt mały, by cokolwiek zrozumieć.  Znaczący rozdział tej historii zaczyna się dopiero w dniu jego 13 urodzin, podczas przeprowadzki do Indii. Nowy dom, kolejna szkoła i kolejni znajomi. Shane zawsze należał do jednych z najbardziej lubianych osób w szkole. Zawsze miał wokół siebie grupkę osób godnych zaufania. Kto by nie lubił, miłego, godnego zaufania i przystojnego chłopaczka? No były nieliczne wyjątki, ale kto by się nimi przejmował. Normalne życie. Trzeci dzień po jego urodzinach, chłopak zauważył dziwne zachowanie metalowych przedmiotów wokół siebie. Postanowił to zignorować, jednak z czasem się to nasilało. Właśnie wtedy Shane po raz pierwszy pokłócił się z bratem i pod wpływem emocji, zranił go poważnie. Silver trafił do szpitala w ciężkim stanie. W tym czasie Gray chcąc nauczyć się panować nad swoją mocą znalazł nauczyciela. Co prawda człowiek ten nie posiadał żadnych mocy, jednak posiadał rozległą wiedzę na temat świata magii. Po roku nauki chłopak posiadał już podstawową wiedzę i potrafił panować nad swoją mocą. Jednak stęskniony za rodziną, postanowił wrócić do domu. Ale nie czekało na niego przyjazne powitanie. Już od progu jego brat zaczął z nim bójkę, obwiniając o śmierć ojca. W czasie szkolenia chłopaka, jego ojciec zachorował i jego brat musiał się nim opiekować. Jednak nie mając dostatecznie dużo pieniędzy, nie starczyło na leki i wkrótce mężczyzna umarł. Silver nie potrafił wybaczyć tego Grayowi i wyprowadził się z domu, nie powiadamiając o tym nikogo z rodziny, czy ze znajomych. Shane postanowił wybrać się do Harusen, by w pełni opanować swoją moc i zapomnieć o rodzinie.

 Ciekawostki:
-W wieku siedmiu lat opanował gitarę klasyczną, a saksofon gdy miał 12
-Ma brata. Nie byle jakiego, bliźniaka! Wyobrażacie sobie takiego drugiego Shane, nawet jeśli jeden to i tak za dużo?!
-Chłopak mówi płynnie w trzynastu językach, opłacało się podróżować po świecie.
-Na plecach ma wytatuowanego czarnego skorpiona z krwistymi ślepiami. Taka tam pamiątka po braciszku.
-Shane ma niesamowity głos, za którym szaleje nie jedna dama. Nic dziwnego, że kocha śpiewać.
-Boi się psów oraz kotów i pająków. Nie przepada też za głęboką wodą.- Trochę się nazbierało. Głównie przez kochanego braciszka, który ciągle go czymś straszył i wpakowywał w kłopoty.
-Jest dumnym opiekunem Pytona tygrysiego, którego nazwał na cześć swojego braciszka -Silver.
-Uzależniony od papierosów. Co poradzisz, ta dzisiejsza młodzież. 
-Nienawidzi słodyczy.

Ciekawa kp

Zaakceptowano